NOVBDUIVB

Obudziłam się z bólem brzucha przed 7.00, nie mogłam zasnąc. Wzięłam jakieś tabletki i w końcu zasnęłam. Wstałam po 11, godzinę później wyszłam z Pylką na obiad, a później do mnie. Chwilowo byłyśmy na dworze. Jakieś ciasteczka jadłyśmy z mlekiem podczas burzy. :)
Aktualnie siedzę w domu i czekam na 21, aż tata z bratem wrócą z gór. Jakiś taki leniwy dzień dziś, nie mam na nic ochoty i mam dziwny nastrój.
W piątek Grubson będzie we Władku, może pojadę.
Mam w planach jakieś przemeblowanie pokoju, tylko muszę poczekac aż będę miała pomysł. :)
A w piątek o 13 test z angielskiego i o 14 z niemieckiego. Trzymac kciuki. ♥
FORMSPRING



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz